Domowe przedszkole – 27.05.2020 – 3-4 latki Rybki i Biedronki

_______________________________________________________________________________________________________________________

Dzień dobry Rybki i Biedroneczki!

1. Zapraszam do obejrzenia filmu o znaczeniu owoców i warzyw dla naszego zdrowia. Pamiętajcie, aby często jeść owoce i warzywa.
Potraficie wymienić 5 owoców i 5 warzyw?
Jakie kolory mogą mieć owoce i warzywa?
Ile porcji owoców i warzyw powinniśmy jeść codziennie?
Czego powinniśmy jeść więcej w ciągu dnia? Owoców czy warzyw?
Film pomoże Wam odpowiedzieć na te pytania:

2. Pokolorujcie owoce. Nazwijcie je. Możecie użyć kredek lub farb.

a2705_9

3.Na chwilkę zostaniemy w krainie kolorów. Wymieńcie kolory jakie znacie a następnie wykonajcie zadanie.
Połączcie linią przedmioty znajdujące się na ilustracji z danym kolorem.

a2705_10 a2705_11

4.Posłuchajcie opowiadania o koszu pełnym witamin.

Koszyk owoców
Na stoliku obok okna stał koszyk. Był pełen owoców. Wszystkie były apetyczne. Swoim wyglądem kusiły małego Jacka i małą Agatkę. Wybór był tak duży, że dzieci nie mogły się zdecydować – co mają najpierw skosztować?
Pierwszy rękę do koszyka włożył Jacek.
– Ja bym zjadł jabłuszko. Widzę, że z jednej strony jest rumiane, z drugiej zielone. Pewnie na słońcu się opalało, gdzieś na morskiej plaży. Kremem się nie posmarowało, na drugi bok też się nie przekręciło. Przygoda taka kończy się niemiło, dobrze że mnie to się nie przydarzyło.
W tym czasie Agatka inny owoc upatrzyła.
– Ja bym zjadła truskaweczki. Mają takie piękne czerwone główeczki. A na każdej fryzura z szypułki. Zastanawia mnie kto im te włosy układa i dlaczego są zielone? Pewnie taką mają tutaj modę. Bez szypułki w tym towarzystwie pokazać się nie wypada.
Jacek zmienił swoje plany, uwagę kieruje na nowe owoce.
– Pomarańcze, są na pewno wyśmienite. Nie są wielokolorowe, zwykle całe są pomarańczowe. Kształt mają regularny. Właśnie tak wygląda nie jedna piłka. Jak tu nie skosztować takiej zabawki. Najpierw trzeba ją jednak ze skóry obrać. Trochę strach, czy aby wtedy powietrze z niej nie zejdzie.
Agatka również sięga po nowe owoce.
– Malinki są takie malutkie, pewnie dlatego są takie śliczniutkie. Wszystkie do siebie bardzo podobne. Chyba są to bliźniaczki. Och nie, raczej są to trojaczki, albo czworaczki, a raczej pięcioraczki. Nie, zliczyć ich nie sposób, tak ich wiele. Nie mogę żadnej zjeść, przecież ich od siebie nie rozdzielę.
Apetyt wzmaga się u Jacka, bo właśnie zobaczył soczyste owoce.
– Może jednak skosztuje gruszki. Są duże i słodkie. Jak zjem jedną, nawet nie największą ale taką średnią, to będę najedzony przez długi czas. Ale co ja wtedy powiem mamie, gdy na stole, w pięknej zastawie poda obiad. Nie uniknę wówczas groźnej miny, a z obżarstwa mogę stracić apetyt.
Dylemat miała Agatka, Bo kolejne małe owoce dostrzegła.
– Czerwone wisienki są prawdziwym rarytasem. Mogą służyć za ozdobę. Chyba właśnie do tego służą im ogonki, dzięki którym da się je łatwo zaczepić. Można z nich zrobić broszkę, kolczyki lub wisiorek. Trzeb tylko uważać by takiej biżuterii za bardzo nie ściskać, bo będzie wtedy plama.
W ten sposób Jacek i Agatka cały koszyk owoców dokładnie przejrzeli ale żadnego nie zjedli.

Jakie owoce znajdowały się w koszyku?
Jaki kolor miały truskawki, wiśnie oraz pomarańcze?
Jaki smak miały gruszki?

5. Ruch to zdrowie. Przyszła pora na przygotowanie sałatki owocowej. Zobaczcie jak możecie smacznie się poruszać.

To już wszystko na dzisiaj!!! Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście. Papa