Domowe przedszkole – 21.05.2020 – logopedia

_______________________________________________________________________________________________________________________

Witajcie ! Podaje kolejne propozycje ,,domowej logopedii”.

Zabawy Logopedyczne dla małych i dużych:

Powtarzamy – Utrwalamy – Rozwijamy

Przykładowe ćwiczenia:

Zabawy z ćwiczonymi głoskami

• wymyślamy i powtarzamy wyrazy rozpoczynające się na daną głoskę np. „sz” szafa, szalik, szkoła, szuflada,
• wyszukujemy w pokoju, kuchni, zabawkach nazw z ćwiczoną głoską np. „ż”- żaba, żyrandol, Bożenka, łyżeczka (można zapisywać nazwy i policzyć kto ma więcej dziecko, czy rodzic)
• wymyślamy zdania z wyrazami z daną głoską, np. szafa – W pokoju stała szafa.
• wycinamy z gazet, ulotek różne przedmioty, produkty zawierające daną głoskę i naklejamy na karton,
• tworzymy ilustracje zawierające jak największą liczbę przedmiotów z daną głoską,
• opisujemy obrazki ze zwróceniem uwagi na wymowę,
• powtarzamy wiersze ze zwróceniem uwagi na artykulację ćwiczonej głoski,
• Czy dobrze mówię? – wypowiadamy słowa prawidłowe i z zamienianą głoską np. safa, salik, szkoła i umawiamy się np., że kiedy jest źle dziecko podnosi rękę.

Ćwiczenia oddechowe:

• dmuchanie do celu ( np. na kartkę papieru, przewróconego kubeczka) na kuleczki z waty, piórko, skrawki papieru,
• dmuchanie baniek mydlanych,
• zdmuchiwanie płomienia świeczki,
• dmuchanie aby płomień świeczki się przechylił,
• dmuchanie na wiatraczek,
• dmuchanie przez rurkę do kubeczka z wodą,
• wciągamy powietrze nosem i wymawiamy jak najdłużej samogłoski np. aaaaaa……

Ćwiczenia narządów mowy:

• naśladujemy straż pożarną, policję, karetkę E-O, E-O…I-U, I-U…I-O,I-O (dokładnie wymawiamy samogłoski),
• Krówka je trawkę – kręcimy buzią, usta zamknięte
• Glonojad czyści akwarium- wargi wysunięte do przodu,
• Chomik robi zapasy- wypychanie policzków językiem,
• Konik stuka kopytkami – kląskanie; konik parska,
• Wilk gonił zająca i się zmęczył dyszy- wysuwamy język na brodę,
• Huśtawka – język jest raz za górnymi raz za dolnymi zębami(buzia szeroko otwarta),
• Młotek wbija gwoździe – uderzamy w wałek dziąsłowy za górnymi zębami(buzia szeroko otwarta),
• Minki – naśladowanie różnych emocji np.: wesoły, smutny, zły, przestraszony,
• Koci grzbiet – czubek języka za dolnymi zębami, środek języka podnosi się do góry (górka z języka)
• Rulonik – próbujemy zrobić z języka rulonik i dmuchać.

JĘZYK AKROBATA

Na początku jest rozgrzewka, językowa wprzód wywieszka.
Cały język wyskakuje, wszystkim nam się pokazuje:
w dół i w górę, w lewo, w prawo.
Pięknie ćwiczy! Brawo! Brawo!
Język wargi oblizuje, piękne kółka wykonuje.
Popatrzymy do lusterka, jak się język bawi w berka.
Język długi i szeroki, umie liczyć, lubi skoki.
Kto spróbuje z miną śmiałą zwinąć język w rurkę małą?
Może uda się ta sztuczka, trzeba uczyć samouczka.
Jak rozgrzewka zakończona, ząbki liczyć przyszła pora.
Język ząbki poleruje, każdy dotknie i wyczuje.
Język w górze za ząbkami, może dotknąć twardej ściany.
I dotyka jej radośnie, gdy mu ślina piśnie „Noś mnie”.

WESOŁE MIASTECZKO

W niedzielę rano Jasiu postanowił pojechać do wesołego miasteczka.
Ziewnął, przeciągnął się (naśladujemy) i zaczął gimnastykować
(buzia szeroko otwarta, a język dotyka kącików warg, nosa, brody).
Potem ubrał się i zszedł wolno po schodach (czubek języka dotyka każdego zęba na górze,
potem na dole).
Do wesołego miasteczka pojechał samochodem (mówimy „brum brum”).
W wesołym miasteczku na początku pojeździł na kucyku (kląskanie językiem).
Następnie poszedł na karuzelę i wsiadł na osiołka (wołamy „io io”).
Karuzela zaczęła się kręcić wolno, potem coraz szybciej (oblizywanie szeroko
otwartych ust); wolno, a potem coraz szybciej.
Potem Jasiu poszedł do wesołego pociągu, który gwizdał: uuu…
Lokomotywa ruszyła powoli (mówimy powoli „szszsz” wolno) a potem coraz
szybciej (mówimy „szszsz” szybko). Było już późno, więc Jasiu wrócił z powrotem
do domu samochodem (mówimy „brum brum”). Wszedł do mieszkania,
a tam mama powitała go buziakiem (cmokamy).
Po dniu pełnym wrażeń położył się spać i mocno zasnął (chrapiemy).
Dobranoc Jasiu!

Ćwiczenia słuchowe:

• wyróżnianie wyrazów w zdaniu np. Mama lubi czerwone róże. Ustawiamy tyle klocków ile jest wyrazów.
• dzielenie nazw przedmiotów w pokoju, kuchni, zabawek na sylaby i liczenie ile jest sylab (zapisywanie pod odpowiednią liczbą)
• wyszukiwanie np. Poszukaj co w kuchni zaczyna się za sylabę „ze”,
• poszukiwanie głosek na początku/w środku/na końcu np.: Co ma na końcu głoskę k”? (można zapisywać nazwy i policzyć kto ma więcej dziecko, czy rodzic) Co w pokoju zaczyna się na głoskę „w”?
• odszukiwanie głosek wymawiamy wyrazy np. żaba, wieża, zebra, pożar zadaniem dziecka jest klasnąć jeżeli w wyrazie jest np. głoska „ż”
• wymawiamy pary wyrazów np. zaba- żaba, kot – tot, wata – fata dziecko ma wskazać który jest prawidłowy, umawiamy się np. że kiedy jest źle dziecko podnosi rękę.
• Czy dobrze mówię? – wypowiadamy słowa prawidłowe i z zamienianą głoską np. safa, salik, szkoła, dziecko kiedy usłyszy prawidłową wymowę wrzuca klocek do pudełka lub na kartce rysuje słoneczko,
• podajemy dziecku wyraz i wspólnie tworzymy rymy np. filiżanka- skakanka- szklanka- polanka,
• tworzenie rymów do imion np. Michał, co wczoraj kichał. To jest Renata, która ma brata,
• próbujemy ułożyć krótką rymowankę np. z wyrazem który sprawia dziecku trudność np. dżdżownica np. W kuchni stoi donica po której chodzi dżdżownica. Dżdżownicy boi się mama dlatego krzyczy od rana. Dlatego zabiorę donicę i uratuję dżdżownicę. J

Wiersze i rymowanki do utrwalania wymowy.

SZARA MYSZKA
Szara myszka w szafie mieszka
a na imię ma Agnieszka.
Ma w szufla¬dzie trzy koszule,
ka¬pe¬lusze, szelki, sznu¬rek.
Gry¬wa w szachy, pisze wiersze,
tuszem robi szlacz¬ki pierwsze.
Chęt¬nie szynkę je i groszek,
kaszę, gulasz, gruszek koszyk.
(Krupa D.)

ŻABA I ŻUK
Duża żaba nad kałużą
na¬po¬tka¬ła żuka.
Żuk na nóżki buty włożył
i but¬ka¬mi puka.
Żółte but¬ki, żółty sza¬lik
i żółty ka¬pe¬lusz.
Pyta żaba: „Do¬kąd bieżysz,
mój ty przy¬ja¬cie¬lu?”
„Idę żabko na przy¬ję¬cie
do pana bo¬cia¬na.
Bę¬dzie żuraw, żółw i jeżyk.
Chodź i ty, ko¬cha¬na”.
(Krupa D.)

MUSZKA
Mała muszka spod Łopuszki
chciała mieć różowe nóżki
– różdżką nóżki czarowała,
lecz wciąż nóżki czarne miała.
– Po cóż czary, moja muszko?
Ruszże móżdżkiem, a nie różdżką!
Wyrzuć wreszcie różdżkę wróżki
i unurzaj w różu nóżki!
(M. Strzałkowska)

JAMNIK
W grząskich trzcinach i szuwarach
kroczy jamnik w szarawarach,
szarpie kłącza oczeretu
i przytracza do beretu,
ważkom pęki skrzypu wręcza,
traszkom suchych trzcin naręcza,
a gdy zmierzchać się zaczyna,
z jaszczurkami sprzeczkę wszczyna,
po czym znika w oczerecie
w szarawarach i berecie…
(M. Strzałkowska)

ŁAKOMCZUSZEK
Jestem mały łakomczuszek
chcę mieć zawsze pełny brzuszek.
Smakołyki zjadam z chęcią
wszystkie mnie straszliwie nęcą.
Szynka, żurek, jajecznica,
szaszłyk, barszcz i polędwica.
Lubię gruszki i jabłuszka,
czekoladę i pączuszka.
Lecz obżarstwo nie popłaca!
Bólem brzuszka się odpłaca.
Przestrzegajcie rady mej!
Jedzcie smacznie, ale mniej!!!
(K. Urban)

NA STRAGANIE
Na straganie w dzień targowy
Takie słyszy się rozmowy:
„Może pan się o mnie oprze,
Pan tak więdnie, panie koprze”.
„Cóż się dziwić, mój szczypiorku,
Leżę tutaj już od wtorku!”
Rzecze na to kalarepka:
„Spójrz na rzepę – ta jest krzepka!”
Groch po brzuszku rzepę klepie:
„Jak tam, rzepo? Coraz lepiej?”
„Dzięki, dzięki, panie grochu,
Jakoś żyje się po trochu.
Lecz pietruszka – z tą jest gorzej:
Blada, chuda, spać nie może”.
„A to feler” –
Westchnął seler.
Burak stroni od cebuli,
A cebula doń się czuli:
„Mój buraku, mój czerwony,
Czybyś nie chciał takiej żony?”
Burak tylko nos zatyka:
„Niech no pani prędzej zmyka,
Ja chcę żonę mieć buraczą,
Bo przy pani wszyscy płaczą”.
„A to feler” –
Westchnął seler.
Naraz słychać głos fasoli:
„Gdzie się pani tu gramoli?!”
„Nie bądź dla mnie taka wielka” –
Odpowiada jej brukselka.
„Widzieliście, jaka krewka!” –
Zaperzyła się marchewka.
„Niech rozsądzi nas kapusta!”
„Co, kapusta?! Głowa pusta?!”
A kapusta rzecze smutnie:
„Moi drodzy, po co kłótnie,
Po co wasze swary głupie,
Wnet i tak zginiemy w zupie!”
„A to feler” –
Westchnął seler.
(Brzechwa J.)

Łamańce językowe :

• „Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.”
• „Czarna krowa w kropki bordo gryzła trawę kręcą mordą.”
• „Do jutra- burto kutra.”
• „Stół z powyłamywanymi nogami”.
• „Dzięcioł w pień ciął”.
• „Król królowej tarantulę włożył czule pod koszulę”.
• „Łzy złej zołzy”.
• „Masz waść maść”.
• „Pewien dżudok w walce dżudo posiniaczył czyjeś udo”.
• „Skrzypce ze smyczkiem”.
• „Wlej olej w lej”.
• „Wikt tkacza”.
• „Wpadł ptak do wytapetowanego pokoju”.
• „Czy tata czyta cytaty Tacyta?”.
• „Ta tapeta tu tamta tapeta tam”.
• „Ulu ululaj Eulalię”.
• „Spadł bąk na pąk a pąk na strąk. Pękł pąk pękł strąk a bąk się zląkł”
Strony, na których można znaleźć gotowe materiały do ćwiczeń usprawniających mowę, ewentualnie inspirację do stworzenia własnej gry czy zabawy, część z nich wymaga zalogowania, aby można było pobrać pomoc, albo wykupienia abonamentu (tych jest wśród podanych przeze mnie niewiele). Mam nadzieję, że ułatwi to Państwu pracę z dzieckiem w domu.

www.domologo.pl
www.logozabawy.pl
www.ktotomowi.pl
www.facebook.com/smykoterapia
www.superkid.pl/ćwiczenia-logopedyczne
www.krainadzwiekow.pl
www.brzeczychrzaszcz.pl

POZDRAWIAM !